Nadciśnienie tętnicze

Nadciśnienie tętnicze

Okiełznaj wysokie ciśnienie krwi

Jedną ze współczesnych chorób cywilizacyjnych jest nadciśnienie tętnicze, na które choruje już ponad 30 proc. dorosłych Polaków. Czy i ty jesteś w grupie ryzyka, a może już leczysz swoje „wysokie” ciśnienie?

Być może Twój problem z nadciśnieniem tętniczym jest warunkowany genetycznie i utrwalony przez styl życia: nadwagę lub otyłość, nieprawidłowe stężenia cholesterolu, stany przedcukrzycowe lub cukrzycę, nieodpowiednią dietę, przewlekły stres, palenie papierosów, a może brak aktywności fizycznej. Groźny jest dla Ciebie nie tylko powszechnie preferowany siedzący tryb życia, ale również nowe czynniki, jak np. zanieczyszczenie powietrza, czyli powszechny dziś smog.

Jeśli więc Twój tryb życia pozostawia wiele do życzenia, musisz zachować czujność. Nadciśnienie tętnicze we wczesnym etapie przebiega bezobjawowo, a wskazujące na chorobę oznaki zwykle są mało charakterystyczne. A wręcz niespecyficzne, gdyż właściwe innym chorobom. Dlatego początkowo możesz nie uświadamiać sobie występowanie u siebie nadciśnienia tętniczego, co więcej – potrzeby jego skutecznego leczenia. 

Zaniepokoić powinny Cię występujące czasem równocześnie: uporczywe tępe bóle i zawroty głowy, pobudzenie lub zmęczenie, krwawienie z nosa, nerwowość, zaburzenia snu, łomotanie lub uciski serca, duszności. Powinieneś być też bardziej świadomy ryzyka zachorowania, jeśli Twoi rodzice lub rodzeństwo cierpi na nadciśnienie tętnicze.

Czym jest nadciśnienie tętnicze?

Płynąca krew naciska na ściany Twoich tętnic. Siła z jaką to się dzieje to nic innego, jak ciśnienie skurczowe i rozkurczowe, które waha się między wartością maksymalną i minimalną. Optymalne ciśnienie tętnicze powinno sięgać poniżej 120/80 mmHg. Przy czym podejmując codzienną aktywność, poddając się emocjom, a także wykazując wrażliwość na warunki atmosferyczne – ulega wahaniom. Pamiętaj jednak, że nadmierny spadek może spowodować niedokrwienie narządów, a zbyt gwałtowny wzrost – ich uszkodzenie. Konsekwencją może być: zawał lub niewydolność serca, udar mózgu, choroby tętnic obwodowych oraz niewydolność nerek.

Jeśli więc po zmierzeniu Twoje ciśnienie tętnicze skurczowe sięga 140 mmHg, a ciśnienie tętnicze rozkurczowe – 90 mmHg – chorujesz na nadciśnienie tętnicze. Jeśli nie jest ono powodem innej choroby, której towarzyszy (nadciśnienie tętnicze wtórne) zwykle trudno będzie określić jego przyczynę, a w rezultacie wyleczyć (nadciśnienie tętnicze pierwotne). 

Problemem może być także nadciśnienie tętnicze oporne pomimo stosowanych leków w optymalnych dawkach, nadciśnienie tętnicze złośliwe powodujące szybką niewydolność wielu narządów, a także nadciśnienie „białego fartucha” jako przejaw lęku na obecność personelu medycznego lub pobyt w placówkach medycznych. 

Stale mierz swoje ciśnienie krwi

Zagrożeniem dla Twojego życia lub zdrowia jest wzrost ciśnienia tętniczego powyżej 180/110 mmHg. Przekroczenie takie utrzymujące się przez dłuższy czas może spowodować np. udar mózgu. Dlatego niezbędna jest konsultacja z lekarzem, który z pewnością zaordynuje właściwe leki, a także pomoże je zmienić, jeśli wystąpią skutki uboczne. Konieczne jest ich stałe zażywanie i nie można ich odstawić nawet wtedy, gdy ciśnienie znormalizuje się. 

Jeśli już stwierdzono u Ciebie nadciśnienie tętnicze, powinieneś mierzyć go sprawnym ciśnieniomierzem co najmniej dwa razy dziennie. Taki pomiar powinieneś wykonać po pięciominutowym odpoczynku, dwukrotnie w minutowym odstępie. Wynik najlepiej odnotować w notatniku, kalendarzu lub pamięci urządzenia. Systematyczne zapisy dokumentujące przebieg choroby, ułatwią lekarzowi prawidłową diagnozę oraz kontynuację leczenia. Warto też zmienić styl życia m.in.: unikając stresu, wprowadzając prawidłową dietę i zdrowy ruch.

Scroll to Top