Zgaga – nieprzyjemny objaw choroby refluksowej przełyku
Przemieszczanie pokarmu z ust do żołądka ułatwia nam przełyk, który może być również powodem nieprzyjemnych dolegliwości. Jedną z nich jest choroba refluksowa, która objawia się zarzucaniem treści żołądkowej do przełyku.
Co wywołuje tę chorobę? Przede wszystkim upośledzenie struktury dolnego zwieracza przełyku, ale także cukrzyca, twardzina układowa (twardnienie skóry i tkanek), przepuklina rozworu przełykowego, neuropatia alkoholowa (uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego), a rzadziej choroby, które wtórnie powodują uszkodzenie nerwów i mięśni. Niekorzystny wpływ mają też: otyłość, palenie papierosów, ciąża u młodych kobiet oraz leki stosowane w nadciśnieniu, astmie i chorobach oskrzeli. Refluksowi sprzyja zaleganie treści pokarmowej w żołądku.
Palący przełyk
Typowym objawem jest powszechnie znana zgaga, czyli palenie w przełyku, ale także odbijania, uczucie cofania się treści żołądkowej, a w bardziej zaawansowanej chorobie – bóle, a nawet trudności z przełykaniem pokarmów.
Jeśli refluks jest mocny i treść żołądka cofa się wysoko, wystąpić może np. uporczywe zapalenie krtani i poranne chrypki powodowane podrażnieniem krtani przez kwaśną treść żołądkową. Nietypowym objawem jest niczym nieuzasadniony kaszel, czasem z nasileniem objawów astmy. Ponieważ trudno udowodnić, że powodowany jest chorobą refluksową przełyku, leczy się go skutecznie dopiero po wyeliminowaniu innych przyczyn. Objawem tej choroby bywają także bóle w klatce piersiowej, które kładzie się często na karb ostrego niedokrwienia serca, a nawet zawału serca. Zdarza się, że choroba refluksowa przebiega bezobjawowo i dopiero wykonana z innych powodów endoskopia wykazuje rozległe zmiany w przełyku.
Ryzyko ich powstania szczególnie groźne jest dla osób starszych, genetycznie obciążonych chorobami nowotworowymi. To właśnie u nich objawy mogą się nasilać pogarszając komfort życia. Ciężki przebieg zgagi może być powodem przewlekłego zapalenia, prowadzącego do zwężenie przełyku, a nawet wytworzenia się przełyku Barretta. Stan, w którym częściowo zanika normalny wielowarstwowy nabłonek, a w jego miejsca tworzy się nabłonek jelitowy traktowany jest jako przednowotworowy i wymaga systematycznej kontroli.
Refluks pod medyczną kontrolą
Rozpoznaniu refluksu sprzyja wywiad z pacjentem. Skutecznym badaniem jest endoskopia, która pozwala rozpoznać ewentualne anomalia sprzyjające refluksowi lub powikłania nim wywołane. Bardziej zaawansowaną metodą stosowaną w akademickich ośrodkach medycznych jest pH-metria. Specjalne czujniki założone w przełyku określają stężenia jonów wodorowych (intensywność refluksu). Specjalistycznym badaniem mierzącym ciśnienie w przełyku jest też manometria przełyku, zwykle wykonywana przed zabiegiem operacyjnym.
Osoba odczuwająca zgagę musi przede wszystkim kontrolować i unikać sytuacji, sprzyjających nasileniu jej objawów. Na przykład nie powinna spożywać zbyt obfitych i tłustych posiłków przed snem, a także ograniczyć alkohol, kawę, mocną herbatę, słodycze. Żeby zmniejszyć ryzyko zalegania i cofania się treści żołądka, najlepiej jeść częściej, a w mniejszych ilościach, wieczorem zaś na co najmniej dwie godziny przed snem.
Problemem jest też otyłość, która może być czynnikiem ryzyka raka przełyku. Dlatego w miarę możliwości należy zadbać o prawidłową masę ciała.
Zamiast leków – zmiana diety
Refluks leczymy farmakologicznie, stosując leki z grupy inhibitorów pompy protonowej, hamujące wydzielanie kwasu solnego w żołądku. Należy je zażywać, po konsultacji z lekarzem, najlepiej na pół godziny przed posiłkiem i popijać wodą. Stosowane często powodują np. obniżenie poziomu magnezu w organizmie (hipomagnezemię), a także poważną dysbakteriozę, czyli zaburzenie flory bakteryjnej jelit na skutek zahamowania wydzielania kwasu solnego. Leki podawane w dużych dawkach, wywołują powikłania, dlatego wcześniej lepiej zmienić nawyki żywieniowe i dietę.
Jeśli nie ma potrzeby przyjmowania leków codziennie, dla złagodzenia objawów refluksu można od czasu do czasu sięgać po środki zobojętniające, m.in.: preparaty magnezu, glinu lub alginianów.
Groźny rak przełyku
Dziś ciągle nie wiadomo, co jest jego powodem, choć istnieją czynniki sprzyjające rozwojowi tego nowotworu, a więc: skłonność genetyczna, palenie papierosów i picie w nadmiarze alkoholu, wieloletnia choroba refluksowa, choroba Barretta. Przyczynić do niego może się także m.in. przebyta radioterapia klatki piersiowej, oparzenia przełyku i achalazja (zaburzenie motoryki przełyku).
Rak przełyku jest nowotworem dość powszechnym, najczęściej zaś spotykany jest rak płaskonabłonkowy. Poważnie też wzrasta liczba chorych na raka gruczołowego.
Choroba zwykle rozwija się bezobjawowo aż do momentu, kiedy rozrastający się nowotwór zaczyna przeszkadzać w przełyku. Konsekwencją są trudności z przełykaniem pokarmów stałych, a potem również płynów. Mogą pojawić się bóle w klatce piersiowej, niechęć do jedzenia oraz charakterystyczna utrata masy ciała.
Późna rozpoznawalność sprawia, że rak ten jest trudny w leczeniu. Jeśli zmiany nie są rozległe, wykonuje się operację, a następnie radio- i chemioterapią. Nie ma żadnych dowodów, że leczenie choroby refluksowej zmniejsza ryzyko zapadania na raka przełyku. Nie mniej nie należy jej lekceważyć.