Aparaty słuchowe pomagają ludziom słyszeć lepiej
Dyskretne, małe, a przy tym niezwykle zaawansowane technologicznie są współczesne aparaty słuchowe. A pomimo tego ciągle wiele osób z niedosłuchem nie decyduje się na ich noszenie. Często traktując ten problem jako wstydliwy przejaw starzenia się.
O tym, że można skutecznie radzić sobie z ubytkiem słuchu i powrócić do normalnego świata dźwięków, najlepiej wiedzą pacjenci, którzy zaufali firmie AUDIOFON – pomagającej ludziom słyszeć lepiej. A nosząc nowoczesne aparaty słuchowe szybko przekonują się, że do urządzeń poprawiających komfort życia, bardzo łatwo się przyzwyczaić.
Ocenia się, że obecnie 10-15 proc. osób na świecie ma problemy ze słuchem. Dlatego tak ważna jest profilaktyka, do której wiele uwagi przykłada się również w oddziale firmy AUDIOFON w Centrum Obsługi Medycznej w Chorzowie. Po 50. roku życia należy badać słuch raz w roku. Im szybciej uchwycimy ubytek, tym więcej możliwości do protezowania i doboru aparatów. Osobom zgłaszającym się do firmy AUDIOFON w Chorzowie bardzo dokładnie bada się słuchu. Niezależnie od czasu poświęconego pacjentowi – zawsze nieodpłatnie.
– Wykonujemy audiometrię tonalną, aby określić stopień ubytku i typ niedosłuchu (przewodzeniowy, odbiorczy lub mieszany), a także audiometrię słowną oceniającą czy badani mają problem z komunikowaniem się w codziennym życiu i czy rozumieją wypowiadane słowa – tłumaczy protetyk Anna Nasewicz.
Aby najlepiej dobrać aparat słuchowy jest przeprowadzany z pacjentem obszerny wywiad. – Podczas rozmowy dowiadujemy się, czy osoba w szczególny sposób narażona była na uszkodzenie słuchu. Czy mieszka sama i czy jest ktoś, kto mógłby zwrócić uwagę, że np. za głośno słucha radia lub telewizora. Pytamy też o cukrzycę, która uszkadza słuch, nadciśnienie i inne choroby, przyjmowane leki i środowisko, w którym przebywa – wyjaśnia Anna Nasewicz.
Co niszczy nasz słuch?
Powodów ubytku słuchu może być wiele, niezależnie od wieku. I pomimo, że z niedosłuchem przede wszystkim borykają się seniorzy, nie omija on również ludzi młodych. W szczególności zaś narażone są osoby przebywające w hałasie np.: górnicy, nauczyciele, kierowcy, policjanci, pracownicy strzelnic, nurkowie doświadczający zmian ciśnienia pod wodą, a także chorujący na zapalenie ucha i inne schorzenia laryngologiczne oraz stosujący leki ototoksyczne, które ratują życie, ale mogą upośledzać słuch. Ucho to delikatny narząd, dlatego narażone jest również na uszkodzenia mechaniczne na skutek wypadków.
Stąd przy doborze aparatu słuchowego ważne jest badanie oraz określenie typu ubytku. W przypadku ubytku przedrdzeniowego, kiedy uszkodzeniu ulega przewód słuchowy zewnętrzny lub w uchu środkowym, istnieje możliwość leczenia farmakologicznego lub chirurgicznego. Inaczej niż przy ubytku odbiorczym, kiedy upośledzone są komórki czuciowe ślimaka lub włókna nerwowe. Tego typu ubytki słuchu są z reguły nieodwracalne i wymagają stosowania aparatów słuchowych. Przy ubytku mieszanym, mamy do czynienia z jednoczesnym występowaniem uszkodzenia przewodzeniowego i odbiorczego. Tym samym część przewodzeniowa może być leczona, po którym jednak pozostanie komponent odbiorczy, który może kwalifikować pacjenta do stosowania aparatów słuchowych.
Istnieje wiele norm klasyfikacji stopnia ubytku słuchu. W protetyce stosuje się normę Światowej Organizacji Zdrowia, zgodnie z którą wylicza się średni ubytek słuchu z czterech najważniejszych częstotliwości: 0,5, 1, 2, 4 kHz. Jeśli ta średnia przekracza 25 dB, mówimy o lekkim niedosłuchu, powyżej 40 dB – umiarkowanym, 60 dB – średnio ciężkim, a ponad 80 dB to ubytek głęboki.
Aparaty słuchowe – oddzielają mowę od hałasu
Współczesna technologia umożliwia indywidualne dostosowanie aparatów słuchowych do preferencji i ubytku słuchu ich użytkowników. Nie tylko wzmacniająotaczające dźwięki, ale też potrafią precyzyjnie oddzielać mowę od innych dźwięków, w tym wyciszyć hałas, jednocześnie uwydatniając mowę. Osoby cierpiące na uciążliwe szumy uszne mogą skorzystać ze specjalnej terapii, wtedy aparaty słuchowe wytwarzają muzykę relaksacyjną, której celem jest odwrócenie uwagi pacjentów od szumów.
Obecnie istnieją cztery typy aparatów słuchowych: zauszne, zauszne ze zintegrowaną słuchawką, wewnątrzuszne i wewnątrzkanałowe. Nie każdy jednak aparat jest odpowiedni do każdego ubytku słuchu.
– Rodzaj aparatu dostosowujemy do ubytku słuchu, stylu życia i potrzeb pacjenta. Jeśli pacjent stracił słuch na wysokich częstotliwościach nie może używać aparatów wewnątrzkanałowych lub wewnątrzusznych, które lepiej sprawdzają się przy mniejszych ubytkach słuchu. Najwygodniejsze są zauszne. Bywa, że kanał ucha z czasem się zmienia i wówczas trzeba dostosować całą obudowę aparatu umieszczanego w jego wnętrzu – mówi protetyk Anna Nasewicz.
Zapewnia też, że nie od razu trzeba kupować aparat słuchowy. – Nie ma przymusu kupna, każdy model można za darmo wziąć do domu i wypróbować. Pacjent nie może czuć dyskomfortu z użytkowania aparatu słuchowego – dodaje pani protetyk.
Dodatkowo firma AUDIOFON zapewnia pełną opiekę osobom korzystającym z jej aparatów słuchowych. – Z naszymi pacjentami spotykamy się co trzy miesiące podczas przeglądów. Każdy z nich zawsze może przyjść do nas, w sytuacji, gdy aparat wymaga regulacji – zapewnia Anna Nasewicz.
Te zaawansowane urządzenia dostępne są w bardzo różnych przedziałach cenowych, a rozmaite systemy refundacyjne i wiele różnych opcji finansowania sprawiają, że każdy pacjent może naleźć dla siebie optymalne rozwiązanie. Dzięki temu odzyska słuch, tak potrzebny do kontaktu z innymi ludźmi.




