rehabilitacja dzieci

Bobasy – rehabilitacja dzieci

Bobasy – rehabilitacja dzieci na każdym etapie rozwoju

Już od pierwszego miesiąca życia prowadzą fizjoterapię pacjentów, których rozwój nie przebiegałby prawidłowo bez specjalistycznego wsparcia.

Fizjoterapeutki z wieloletnim doświadczeniem, Katarzyna Grabowska i Lidia Baron współpracujące w Gabinecie Rehabilitacji Niemowląt i Dzieci „Bobasy” w Centrum Obsługi Medycznej w Chorzowie, z dużym zaangażowaniem rehabilitują, lecząc małych pacjentów: z zaburzonym napięciem mięśniowym, opóźnieniami w rozwoju, zespołami genetycznymi, asymetrią, kręczem szyi, wadami postawy, uszkodzeniami okołoporodowymi, mózgowym porażeniem dziecięcym, rozszczepem kręgosłupa, czy też problemami powstałymi w skutek przedwczesnego porodu.

Dziś świadomość społeczna jest większa i jeśli coś niepokojącego jest w rozwoju dziecka można sięgnąć po literaturę, skonsultować się w swoim środowisku, ale przede wszystkim zwrócić się po pomoc do gabinetu „Bobasy”. – Rodzic niezależnie od powodu z jakiego do nas trafił zawsze otrzymuje diagnozę, którą jest ocena funkcjonalna dziecka. Określamy w niej umiejętności i jakość zachowań dziecka w porównaniu do normy fizjologicznej właściwej dla jego wieku – zapewnia Katarzyna Grabowska. 

W swojej praktyce obie terapeutki stosują metodę neurorozwojową NDT-Bobath wykorzystywaną w terapii niemowląt, dzieci i dorosłych z problemami neurologicznymi, genetycznymi, ortopedycznymi i zaburzeniami rozwoju. Dodatkowo uzupełniają ja innymi metodami: trójpłaszczyznową manualną terapią wad stóp oraz terapią manualną FDM czy terapią syndrom KISS, adresowanymi do małych dzieci.

Proces terapeutyczny uzależniony jest od wady czy zaburzenia rozwojowego dziecka. – Stawiamy diagnozę, w zakresie potrzeb fizjoterapeutycznych pacjenta, planujemy terapię i przeprowadzamy instruktaż pielęgnacyjny, prowadzimy terapię. Czas jej trwania zależy od indywidualnych potrzeb dziecka. Aktualnie terapią obejmujemy, poczynając od noworodków, aż po dzieci w wieku 9 lat – mówi Lidia Baron. 

Zwykle to pediatrzy i neurolodzy, jako pierwsi zauważają problemy rozwojowe u dzieci. Do gabinetu „Bobasy” może przyjść jednak każdy rodzic zaniepokojony rozwojem dziecka. – Mogą też zgłaszać się do nas rodzice, którzy posiadają terapię refundowaną w ramach wczesnego wspomagania rozwoju. Podpisałam porozumienie z Poradnią Pedagogiczno-Psychologiczną w Chorzowie, jednak każdy fizjoterapeuta może podejmować taką współpracę ze żłobkami i przedszkolami, a więc z placówkami, które realizują program wczesnego wspomagania rozwoju – wyjaśnia Katarzyna Grabowska.

Z takiej pomocy zwykle korzystają rodzice, których nie stać na prywatną terapię swoich pociech. I wiele takich małych pacjentów rehabilitowanych jest w gabinecie „Bobasy”.

Niezależnie od tego czy terapeuta stwierdzi, czy też nie stwierdzi zaburzenia rozwojowe, ich rodzaj i nasilenie, rodzic na pierwszej wizycie otrzymuje narzędzie pracy ze swoim dzieckiem, w postaci pielęgnacji neurorozwojowej wg koncepcji metody Bobath.

Ważna jest współpraca rodziców w trakcie terapii, np. poprzez codzienne czynności pielęgnacyjne, jak: noszenie, karmienie, układanie i oczywiście zabawę.

– Właściwa pielęgnacja dziecka wspomaga proces terapeutyczny, wzmacnia i utrwala efekty leczenia, znacznie skracając czas trwania terapii – dodaje Lidia Baron. Terapia jest niczym innym, jak leczeniem i musi być codzienną czynnością w życiu dziecka. A rodzic podejmując się odpowiedniej pielęgnacji, bierze – w ramach swoich kompetencji – odpowiedzialność za efekty terapeutyczne. 

Scroll to Top